dom-rehab-forum

Adka892

Jak wiekszość z nas mam za soba niewesola przeszlosc, wygrzebalam sie juz z tego bagna w ktorym siedzialam ale niestety wspomnienia zostaly, te zle najbardziej daja o sobie znac. Czesto jak sie nudze, podczas jazdy autobusem czy w samotny wieczór to wszystko do mnie wraca i sie strasznie doluje. macie jakis pomysl zeby sie od tego uwolnic? mi pomaga troche czytanie ksiazek ale nie moge tego robic w kazdej chwili.

fedaczek

Cześć Adka.

Tak jak i ty mam takie nieprzyjemne i męczące wspomnienia o których chciałbym zapomnieć, ja chodząc na mitingi i słuchając wypowiedzi innych uzależnionych z latami zdrowienia, którzy też tak mają, zdalem sobie sprawe że niestety tak nie będzie aż w końcu się z tym pogodziłem i od tamtej chwili nie jest to takie męczące i szybciej ustępuje. Pocieszające w tym wszystkim jest też to że nie jestem sam i zawsze mogę się do kogoś zwrócić. W moim przypadku nie jest to zawsze osoba z NA, byle kto aby tylko uciec od tych wspomnień.

Życzę ci wytrwałości i pogody ducha.

DZIĘKI